Dziś rozpoczynamy powrót do domu. Planujemy dojechać na jakiś camping w Czarnogórze. Po drodze robimy parę fotek, ale ogólnie nie zatrzymujemy się. Raz gdzieś między Vlorë, a Dures zatrzymuje nas policjant. Jedyny kontroluje zielona kartę. Obkupienie arbuzami, winogronami i melonami docieramy na nocleg